Donald Trump wraca do Białego Domu. Wbrew przedwyborczym sondażom, kandydat Partii Republikańskiej odniósł zdecydowane zwycięstwo nad Kamalą Harris, uzyskując 295 głosów elektorskich. Wygraną Trumpa skomentowało wiele znanych postaci z amerykańskiej branży rozrywkowej. Rozczarowania nie kryły m.in. Jamie Lee Curtis i Billie Eilish. "Trzymam za rękę każdą osobę, która odczuwa dziś niezmierzony ciężar tego wyniku” – napisała Ariana Grande.

„Czarna owca” z 2006 roku będzie miała kolejną część. Wyreżyserowana i napisana przez Jonathana Kinga bardzo krwawa, oryginalna czarna komedia z Nowej Zelandii szybko zyskała status kultowej wśród amatorów tego typu produkcji. Blisko dwadzieścia lat później doczekają się oni „Czarnej owcy 2”, w którym to filmie największym zagrożeniem dla bohaterów znów będą krwiożercze owce.

„Byłem filmowym carem. Znałem Goebbelsa i Himmlera” – chwali się Jan Teunissen w zwiastunie filmu dokumentalnego „The Propagandist” („Propagandysta”), którego jest tytułowym bohaterem. To filmowiec znany lepiej pod przydomkiem „holenderska Leni Riefenstahl”, który w trakcie II wojny światowej był najbardziej wpływową postacią miejscowej kinematografii. Reżyserem tej dokumentalnej produkcji jest Luuk Bouwman.